W końcu dokończyłam pawie oczka :) Od razu znalazły właścicielkę - jest z nich bardzo zadowolona, a że jest jasną blondynką, to wyglądają na niej wyjątkowo pięknie :)
Wiem że nie są perfekcyjne, ale chyba idzie mi coraz lepiej, co nie?? :P
Wczoraj też skończyłam małe kolczyki turkusowo-złote, na zamówienie dla mojej koleżanki z roku.
Szkoda, że mam słaby aparat, bo zdjęcie nie oddaje w pełni ich kolorystyki. Przyszła właścicielka nie moze się doczekać, kiedy je odbierze :)
Mam w planach również dość spory projekt, kolię sutaszową, ale nie chcę zapeszać :) Zobaczymy, co wyjdzie z moich planów :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz